Alicja: Nie lób ze mnie słuzącej.
Ja: Idę do cioci X na kawę.
Alicja: A po cio?
Ja: Pogadać, bo ciocia ma problem.
Alicja: Jaki? Siama zie siobom?
Alicja bawi się z Asfaltem. To znaczy, jej się wydaje, że się z nim bawi, a jemu kończy się już cierpliwość. W pewnym momencie Asfalcik używa swojej broni - pazurów.
Alicja: Ała! Ty dulny, wledny sielsciuchu!
Wieczorna kąpiel. Czy to PMS, czy inne hormony, ale jestem nie w sosie. Alicja podpada mi kolejny raz tego dnia. Zaczynam warczeć.
Alicja: Mamo, ale ty jesteś zmielzła dzisiaj!
Tata: Alicja pozbieraj kredki z podłogi.
Alicja: Nie kce mi się.
update
Świeżutkie z wczoraj.
Alicja chwali się tacie, swoimi pierwszy raz w życiu pomalowanymi paznokciami.
Alicja: Tato ziobać, mama mi pokololowała.
Tata: Łał, ale ładne. No, bo ty jesteś teraz taką dużą, pięcioletnią kobietką.
Alicja: I pozwalam sobie.
Sklep. Ja wybieram ser, a Alicja negocjuje kupno jakiś słodkości. Stanowczo jej odmawiam, więc mała zołza postanawia się odegrać. Trąca mnie kolanem.
Alicja: Mamo, musę ci cioś powiedzieć.
Ja: Ok, to slucham.
Alicja: Psytyłaś.
* * *
 |
| Zdjęcie z zeszłego roku, ale za chwilę, nasze osiedle znowu będzie tak wyglądać! |
 |
| Dostanę niedługo zawału, przez tego kota, bo a) pod nami 3 piętra, b) chodzi do sąsiada, a tam jest pies, który go nie lubi. |
 |
| Moja piękna... |
 |
| Sobotni luzzzz... |
 |
| W przychodni. Enty raz w tym roku! |
 |
| Książątko... |
P. S. Piegusku, uszy do góry!
"Ała! Ty dulny, wledny sielsciuchu!"-umarłam ze śmiechu:))))
OdpowiedzUsuńhahaha wiesz ze dzieci powtarzają po rodzicach :-)
OdpowiedzUsuńzmorka
Babibu - to ewidentnie mój tekst ;) Zwracam się tak wyłącznie do Asfalta, w sytuacji kiedy narobi mi na wycieraczkę ;)
OdpowiedzUsuńZmorka - wiem, wiem to już od dawna. A prawie rok temu, moi rodzice stwierdzili, że za poważnie rozmawiam z dzieckiem, bo ona mówi jak ja.
Mały pyskacz Ci rosnie:))
OdpowiedzUsuńdzieci lubiap owtarzac po dorosłcyh,ale za niedługo bedzie dochodzic sama do róznych wniosków,wtedy bedziesz pekac ze smiechu jak sprytnie rozumek działa:))))
Dora - już nie raz pękałam ze śmiechu ;) Ale to fakt, zastanawiam się, co będzie dalej?
OdpowiedzUsuńAle Asfalt ma wielkie uszy ;):)))
OdpowiedzUsuńŻaba - i długi ogon. Taka jego uroda. Po mamusi tego nie odziedziczył ;)
OdpowiedzUsuń